
LUMEN 2024: Rola informacji naukowej w odpowiedzialnym zarządzaniu instytucją naukową
5 grudnia 2024 6 min czytaniaÓsmy panel dyskusyjny konferencji LUMEN 2024 skupił się na roli informacji naukowej w odpowiedzialnym zarządzaniu instytucjami akademickimi oraz badawczymi. Z perspektywy różnych instytucji przyjrzeliśmy się procesowi zbierania i przetwarzania danych oraz wspierających go technologii.
Dyskusję moderował Łukasz Wawer, Dyrektor ds. Rozwoju i Innowacji PCG Academia, a jego rozmówcami byli:
- Ewa Bugaj, Dyrektor Centrum Ewaluacji i Rozwoju Dyscyplin Uniwersytetu Łódzkiego,
- Marcin Kapczyński, Strategiczny konsultant wsparcia sukcesu klienta w Clarivate,
- Beata Kryśkiewicz, Główny specjalista Biura Obsługi Badań Uniwersytetu Warszawskiego,
- Marek Michajłowicz, Zastępca Dyrektora Ośrodka Przetwarzania Informacji – PIB.
Krajowe systemy informacji naukowej – perspektywa OPI
Niedawno Ośrodek Przetwarzania Informacji obchodził 30-lecie, dlatego Marek Michajłowicz został poproszony o przybliżenie kluczowych systemów w historii OPI, stanowiących filary jego funkcjonowania.
Dwie dekady temu podstawą były systemy Nauka Polska oraz Obsługa Strumieni Finansowania. Nauka Polska była trochę prekursorem systemów takich jak ORCID czy CRIS. System prezentował stan nauki w Polsce, naukowców i ich osiągnięcia. Dziedzictwo systemu przejął projekt Ludzie Nauki 2.0. OSF to cyfrowa obsługa postępowań konkursowych: w pierwszej kolejności realizowanych przez MNiSW, następnie NCN (wtedy jeszcze nowopowołanego), a potem również przez NAWA, Agencję Badań Medycznych czy NCBR.
Kolejnym przełomowym etapem był POL-on, który zbiera szerokie zasoby informacji o nauce i szkolnictwie wyższym analizowane z perspektywy ogólnokrajowej. Dzisiaj POL-on to ekosystem różnego rodzaju narzędzi i rejestrów. Ten projekt dał podwaliny szerszemu zainteresowaniu się OPI tematyką otwierania danych, którego efektem jest chociażby system Elektroniczne Losy Absolwentów (ELA) i projekt RAD-on.
Istotnym momentem rozwoju OPI był Jednolity System Antyplagiatowy. Przy okazji JSA zbudowano istotny kapitał intelektualny, które teraz procentuje, tj. wszelkie kwestie związane z przetwarzaniem tekstu i języka naturalnego.
Prelegent zwrócił też uwagę na projekt Navoica, czyli ogólnokrajową platformę e-learningową w konwencji MOOC. Jak poinformował, OPI ze środków FERS zamówi od polskich uczelni 300 nowych kursów na platformę. Kolejny, antycypowany etap rozwoju OPI to cyfryzacja poświadczeń edukacyjnych (dyplomy cyfrowe itd.) oraz e-usługi dla szkolnictwa wyższego.
Marek Michajłowicz podkreślił, że w najbliższej ewaluacji nie są przewidywane żadne głębokie zmiany, natomiast toczą się dyskusje na temat reformy ewaluacyjnej w kolejnym okresie. Przypomniał też, że OPI odpowiada za techniczną stronę procesu ewaluacji, nie jego merytorykę.
Najlepsze praktyki zbierania danych w instytucjach naukowych – perspektywa Uniwersytetu Łódzkiego
Ewa Bugaj pełni na Uniwersytecie Łódzkim także rolę Pełnomocnika Rektora ds. POL-on, dlatego swoją wypowiedź ograniczyła do danych związanych z ewaluacją i tym systemem.
Podstawą efektywnego zbierania danych jest zrozumienie celu – po co zbieramy dane, do czego są nam potrzebne i do czego będą wykorzystywane. O celu należy też informować osoby, od których pozyskujemy dane. W przypadku UŁ tymi osobami są naukowcy, więc starają się kształtować ich świadomość ewaluacyjną, tj. na co przekłada się ewaluacja i jej wynik, jak to wpływa na ich późniejszą jakość pracy i ile będą mieli pieniędzy na badania.
Moderator zadał dalej bardzo trudne pytanie: jak zapewnić, by procesy decyzyjne oparte na danych były zgodne z etycznymi i prawnymi standardami?
Ewa Bugaj podkreśliła, że uczelnia zawsze musi poruszać się w kontekście pewnego otoczenia prawnego, których sama nie kształtuje. Co do etyki, prelegentka wskazała na przykład listy czasopism, na której punkty nie zawsze idą w parze z jakością naukową. „W kontekście uczelni to są bardzo trudne moralnie i etycznie decyzje rektora i prorektorów do spraw nauki: czy chcemy być w porządku względem jakości nauki i chcemy inwestować w tę jakość czy ze względu na to, że możemy stracić w ewaluacji niekiedy bardzo dużo, to idziemy w punktozę.”
Prelegentka dodała również, że wskaźniki, którymi chcemy mierzyć jakość nauki, nie mogą być takie jak dotychczas, ale muszą być albo opracowywane na podstawie eksperckiej, albo wynikać ze wskaźników, których dostarczają bazy bibliograficzne. „Bardzo złym jest, kiedy oceniamy naukę wskaźnikami, które są nieoparte na rzeczywistej wartości” – podsumowała Ewa Bugaj.
Technologie wspierające przetwarzanie danych naukowych – perspektywa Uniwersytetu Warszawskiego
Ze względu na wielkość Uniwersytetu Warszawskiego – 36 tys. studentów oraz 3500 pracowników, którzy złożyli oświadczenia o dyscyplinie – wyzwaniem jest zapewnienie, aby wszystkie dane, które trzeba sprawozdawać, były odpowiedniej jakości. „Tutaj od niedawna pomaga nam system Sciencecloud, który pozwala monitorować postępy pracowników w kontekście ewaluacji i nie tylko” – mówiła Beata Kryśkiewicz, dodając, że system pomaga zwłaszcza „ogarnąć dyscypliny na wydziałach wielodyscyplinowych”.
Sciencecloud wykorzystują też do innych analiz, monitorowania osiągnięć pracowników i wczesnego reagowania w przypadku osób, które nie uzupełniają danych. Poruszona została tutaj również kwestia oceny pracowników i ich motywowania. Z dostępnych narzędzi korzysta ponadto zespół ds. rankingów.
Prelegentka podkreśliła, że UW chce nie tylko ewaluować się wewnętrznie czy w kraju, ale ma ambicję być najwyżej ocenianą polską uczelnią na arenie międzynarodowej. Jej zdaniem ewaluacja powinna służyć motywowaniu naszych instytucji do konkurowania z uczelniami ze świata i ręczne sterowanie np. wskaźnikami publikacyjnymi temu nie sprzyja.
Clarivate – perspektywa międzynarodowa
Tak jak OPI jest nieodłączną częścią ekosystemu nauki w Polsce, tak duże bazy jak Web of Science czy Scopus i analityczne Insights są wpisane w działalność zagranicznych instytucji naukowych, wyjaśnił Michał Kapczyński. „Z 400 najwyżej notowanych uczelni na świecie 99% korzysta z Web of Science jako bazy i w obsłudze działalności sprawozdawczych, analitycznych i decyzyjnych” – podkreślił.
Prelegent uważa, że proces zbierania i raportowania danych na świecie odbywa się w nieco szerszej perspektywie niż w Polsce, tj. nie przebiega on wyłącznie w celach sprawozdawczych. Dane niekoniecznie mają mierzyć wydajność i produktywność, ale także pokazywać, w którą stronę kształtować wpływ, efektywność, budować strategiczną współpracę międzynarodową itp.
Clarivate zaprezentuje niedługo platformę Web of Science Research Intelligence, która wyjdzie poza tradycyjne wskaźniki bibliometryczne i będzie pokazywać m.in. wpływ społeczny, wpływ na polityki, edukację czy technologię. Rozwiązanie pozwoli uczelniom na mierzenie użyteczności ich danych i badań w sensie społeczno-ekonomicznym.