Kilka miesięcy temu uczelnie zostały zmuszone do masowanego przejścia na kształcenie zdalne. Wszystkie placówki robiły, co mogły, aby sprostać temu wyzwaniu. Niemniej, e-learning był dla wielu jedynie „ogródkiem” – pasją, tematem do zbadania. Dzisiaj sytuacja wygląda zupełnie inaczej. Ogródki pasjonatów zamieniły się w wielką farmę kształcenia zdalnego. Jak to wygląda w praktyce i na czym polegał cały proces? 

O formie kształcenia zdalnego na uczelniach, wykorzystywanych narzędziach i zmianach, które wymusiła pandemia, opowiedział dr Paweł Morawski ze Społecznej Akademii Nauk w Łodzi, ekspert e-learningu i pasjonat wykorzystania ICT w akademickim kształceniu na odległość. Aby poznać odpowiedź na pytanie, jak mały ogródek stał się wielką farmą, zachęcamy do przeczytania wywiadu. 

 

Przeczytaj wywiad